niedziela, 20 marca 2011

Sposób na bakłażana...

... a tak naprawdę dwa sposoby.
Lubicie bakłażana? Ja bardzo. Jest z nim tylko jeden problem. Chłonie tłuszcz jak gąbka. Dlatego nie smażę go wcale, a grilluję na suchej patelni. A później zwijam w małe roladki z jakimś pysznym nadzieniem.
Dziś dwie smakowite pasty.
Pierwsza z nich znaleziona w książce Warzywa po włosku - pasta z kalafiora z kaparami i tymiankiem.
Drugą skomponowałam już jakiś czas temu i jestem z niej naprawdę dumna, bo do oberżyny smakuje wspaniale. Czerwona soczewica z fetą i tabasco.
Polecam!

Składniki na 6 szaszłyków:

- 1 spory bakłażan,


Pasta kalafiorowa:

- 400 g mrożonego kalafiora,
- łyżka kaparów,
- 2 łyżki oliwy z oliwek,
- tymianek.


Pasta w soczewicy:

- pół szklanki czerwonej soczewicy,
- pół opakowania fety,
- kilka kropel tabasco czosnkowego.




Bakłażana kroimy w poprzek w 0,5 cm plastry i obficie posypujemy solą. Odstawiamy na pół godziny, następnie spłukujemy wodą i osuszamy papierowym ręcznikiem.

Kalafior wrzucamy do osolonego wrzątku, gotujemy do miękkości i miksujemy z resztą składników na gładką, gęstą masę.

Soczewicę gotujemy do miękkości, mieszamy z fetą i przyprawiamy tabasco.

Bakłażana grillujemy na suchej patelni, następnie smarujemy wybraną pastą i zwijamy. Można je nadziać na patyczek do szaszłyków i np. czerwoną papryką.

Pyszne na zimno, lub podpieczone w piekarniku, posypane parmezanem i pestkami dyni.

Bon appetit!




4 komentarze:

  1. Bardzo ciekawy przepis. Zapisuję i zabieram ze sobą :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Oj lubimy, lubimy. Bardzo fajna propozycja.

    OdpowiedzUsuń
  3. Bakłażan jest stałym gościem w naszej kuchni. Uwielbiamy go i niestety najbardziej smakuje nam dobrze naoliwiony :)
    Świetny pomysł z tymi pastami, zapisuję.

    OdpowiedzUsuń
  4. Bardzo, bardzo fajna przekąska :)

    OdpowiedzUsuń