wtorek, 19 kwietnia 2011

Orzeźwiająca surówka z marchwii z miętą i mandarynką

Pogoda taka piękna, że nie chce się siedzieć w domu. Dlatego wczoraj obiad zjedliśmy w parku. Tak się składa, że do rosarium- naszego ulubionego miejsca, nawet jeśli jeszcze nie ma róż- mamy jakieś 20 minut piechotą. Wystarczy spakować coś do jedzenia i kawę w termosie i można się cieszyć piękną pogodą i smakowitą surówką.
Przepis znaleziony u Jamiego Olivera, jednak zrezygnowałam z dodatku sera. Taka lekka wersja bardzo nam posmakowała.
Polecam!

Składniki na 4 porcje:

- 3 marchewki średniej wielkości,

- 3 mandarynki (mogą być też pomarańcze lub klementynki),

- kilka listków mięty


Marchewki obieramy i ścieramy na tarce. Mandarynki obieramy i kroimy w plastry. Listki mięty drobno siekamy.

Wszystkie składniki mieszamy ze sobą, smacznego!

wtorek, 12 kwietnia 2011

Ciasteczka marchewkowe z dżemem i masłem orzechowym

Dobre i brzydkie jednocześnie.
Początkowo nie byłam nimi zachwycona. Smakowały mi, ale bez rewelacji. Za to posmarowane masłem orzechowym, z odrobiną truskawkowego dżemu mojej mamy- największy malkontent nie mógłby się od nich oderwać. Zaręczam!
Inspiracja z blogu Domowe Wypieki

Składniki:
(przepis na ok. 40 ciastek):

- 3/4 szklanki płatków owsianych błyskawicznych,
- szklanka mąki pszennej,
- 3/4 łyżeczki cynamonu,
- 1/2 łyżeczki sody oczyszczonej,
- 8 łyżek miękkiego masła,
- 1/2 szklanki cukru,
- chlust ekstraktu z wanilii,
- 1 duże jajko,
- 3/4 szklanki tartej marchewki.

W średniej wielkości misce mieszamy płatki owsiane, mąkę pszenną, cynamon, sodę oraz szczyptę soli. W osobnej misce miksujemy masło z cukrem i ekstraktem waniliowym, aż składniki się dobrze połączą. Dodajemy jajko i dalej ucieramy, aż masa będzie gładka. Do masy wsypujemy suche składniki, marchewkę i łączymy wszystko dokładnie - ciasto będzie bardzo lepkie.

Gotowe ciasto wykładamy łyżeczką na blaszkę wyłożoną papierem do pieczenia (użyłam łyżki do lodów, było łatwiej). Pieczemy w 180 stopniach przez 12 minut. Podajemy z masłem orzecvhowym i dżemem.

Bon appetit!


* a za zdjęcia serdecznie dziękuję Jackowi :)

środa, 6 kwietnia 2011

Pizza na ziemniaczanym puree


Zamiast wyrabiać ciasto na pizzę i czekać aż wyrośnie- gotujemy ziemniaki, robimy z nich puree, doprawiamy ziołami i czosnkiem, a na wierzchu układamy wszystko, co na pizzy lubimy najbardziej.
Zazwyczaj robię pizzę z dwoma, najwięcej trzema składnikami, taka jest dla mnie idealna.
Ale wczoraj obiad gotowano dla trojga. Stąd czyszczenie lodówki z resztek warzyw, sera i szynki szwarcwaldzkiej (polecam Wam ją do tego typu dań, jest równie aromatyczna co salami i naprawdę wyśmienita).
Była wyśmienita i bardzo sycąca.
Przepis podpatrzony gdzieś w Internecie przez mojego współlokatora- Adama.
Polecam!

Składniki na 4 porcje:

- 1 kg ziemniaków, ugotowanych i obranych,
- 2 jajka,
- 2 ząbki czosnku,
- oregano, bazylia, tymianek, sól.

Ziemniaki po ugotowaniu odcedzamy i przepuszczamy przez praskę (lub z braku praski rozgniatamy widelcem) na puree, przyprawiamy. Następnie dodajemy jajka, mieszamy dokładnie i równomiernie wykładamy na natłuszczoną blachę.

Tak przygotowany spód smarujemy sosem pomidorowym (np. z tego przepisu klik),
na którym układamy ulubione składniki. Ja użyłam grillowanej cukinii, pieczarek, kukurydzy, szynki szwarcwaldzkiej i... oczywiście sera.

Bon appetit!

poniedziałek, 4 kwietnia 2011

Frittata z cebulką i cukinią

Znowu coś łatwego i przyjemnego w obsłudze.
Frittata to troszkę omlet, troszkę zapiekanka, tyle że nie z pieca, a z patelni.
W zasadzie można do niej wrzucić wszystko (warzywa, mięsko, owoce morza), następnie wymieszać to z rozbełtanym jajkiem i podsmażyć z obu stron na patelni.
Przepis pochodzi z książki Alessandry Zecchini "Pizza, chleb i inne pyszności"

Składniki na 4 porcje:

- 1 cebula, drobno posiekana,
- 4 cukinie, pokrojone w cienkie plastry
- 3 łyżki oliwy,
- garść poszatkowanych liści bazylii,
- 4 jajka,
- gałka muszkatołowa,
- sól i pieprz do smaku.

Cebulę i cukinię wrzucamy na odrobinę oleju, solimy, podsmażamy chwilę, aż staną się miękkie (ale nadal troszkę chrupiące).

W misce roztrzepujemy jajka z przyprawami, następnie wrzucamy do nich bazylię i podsmażoną cebulkę i cukinię, wszystko dokładnie mieszamy.

Na patelni rozgrzewamy oliwę i wylewamy na nią ciasto na frittatę, przykrywamy i smażymy na małym ogniu, aż spód się zrumieni. Przewracamy na drugą stronę (najlepiej przełożyć frittatę na przykrywkę i zsunąć z powrotem na patelnię.

Podajemy na gorąco albo na zimno.

Bon appetit!