Pyszne czekoladowe, płynne, gorące COŚ pod czekoladową skorupką.
A jeśli to nie wystarczy by zachęcić Was do przygotowania tego deseru, to musicie wiedzieć, że przepis pochodzi od Nigelli.
Smacznego!
Składniki na 4 porcje:
- 120 g gorzkiej czekolady,
- 110 g masła,
- 3/4 kubka cukru pudru,
- 2 jajka,
- 3 łyżki mąki.
W kąpieli wodnej rozpuszczamy czekoladę z masłem. W tym czasie w misce mieszamy jajka, cukier, następnie dodajemy mąkę i roztopioną czekoladę. Wszystko mieszamy i wylewamy do ceramicznych kubeczków lub remekinów. Wstawiamy do piekarnika nagrzanego do 200 stopni na 20 minut.
Bon appetit!
Widzę, że Nigella króluje dzisiaj nie tylko u mnie.
OdpowiedzUsuńfajna nazwa. i pyszny deser! :)
OdpowiedzUsuńczekoladowe pysznosci:)
OdpowiedzUsuńtak niewiele potrzeba, by coś cudnie pysznego wyczarowac..
OdpowiedzUsuńmam je na oku... muszę w końcu się skusić :)
OdpowiedzUsuńTak jak nie przepadam za czekoladą, tak spojrzałam na te zdjęcie i mam STRASZNĄ ochotę wszamać taki deserek. Może go nawet jutro popełnię?
OdpowiedzUsuń