Znowu coś łatwego i przyjemnego w obsłudze.
Frittata to troszkę omlet, troszkę zapiekanka, tyle że nie z pieca, a z patelni.
W zasadzie można do niej wrzucić wszystko (warzywa, mięsko, owoce morza), następnie wymieszać to z rozbełtanym jajkiem i podsmażyć z obu stron na patelni.
Przepis pochodzi z książki Alessandry Zecchini "Pizza, chleb i inne pyszności"Składniki na 4 porcje:
- 1 cebula, drobno posiekana,
- 4 cukinie, pokrojone w cienkie plastry
- 3 łyżki oliwy,
- garść poszatkowanych liści bazylii,
- 4 jajka,
- gałka muszkatołowa,
- sól i pieprz do smaku.
Cebulę i cukinię wrzucamy na odrobinę oleju, solimy, podsmażamy chwilę, aż staną się miękkie (ale nadal troszkę chrupiące).
W misce roztrzepujemy jajka z przyprawami, następnie wrzucamy do nich bazylię i podsmażoną cebulkę i cukinię, wszystko dokładnie mieszamy.
Na patelni rozgrzewamy oliwę i wylewamy na nią ciasto na frittatę, przykrywamy i smażymy na małym ogniu, aż spód się zrumieni. Przewracamy na drugą stronę (najlepiej przełożyć frittatę na przykrywkę i zsunąć z powrotem na patelnię.
Podajemy na gorąco albo na zimno.
Bon appetit!
poniedziałek, 4 kwietnia 2011
Frittata z cebulką i cukinią
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Mmm, po takim pysznym śniadanku ma się chęć do działania :)
OdpowiedzUsuńhttp://wlodarczyki.net/mopswkuchni/
mniam mniam! to moje danie dnia! ;)
OdpowiedzUsuńtaką frittatę to ja uwielbiam!!! mogłabym pasjami pochłaniać :) Fajnie jeśli cukinia jest lekko chrupiąca... ech, pyszności! a w lodówce jedna cukinia jest ;)
OdpowiedzUsuńświetne zdjęcie, dzięki za dodanie do Wykrywacza! :)
OdpowiedzUsuńSame pyszne składniki więc całość musi być boska ;)
OdpowiedzUsuń