Znów zimno, problemy się mnożą, trzeba znaleźć w tym wszystkim jakiś jasny punkt. Najlepiej pomarańczowy :)
Jeśli macie ochotę na rozgrzewającą zupę krem- pikantną i aksamitną, zapraszam do skosztowania.Składniki na 4 porcje:
- 4 średniej wielkości marchewki,
- 2 cebule,
- 2 łyżki masła,
- 1 ziemniak,- ząbek czosnku,
- 400 ml bulionu,
- szczypta suszonego imbiru,
- łyżeczka suszonego lubczyku,
- szczypta chilli,
- łyżeczka kurkumy,
- jogurt naturalny.
Marchew obieram i kroję z kostkę. Podobnie postępuję z ziemniakiem i cebulą.
Do rozgrzanego garnka z masłem, wrzucam pokrojoną cebulę i starty czosnek, chwilę podsmażam, następnie dodaję marchew i ziemniaczka, wrzucam przyprawy (prócz lubczyku) i smażę jeszcze około 5 minut. Następnie wlewam bulion, doprowadzam do zagotowania, zmniejszam ogień i gotuję jeszcze około pół godziny pod przykrywką.
Po tym czasie zdejmuję garnek z gazu, dodaję lubczyk i miksuję zupę na aksamitny krem, w razie potrzeby doprawiam.
Podaję gorący z kleksem jogurtu naturalnego i kilkoma kaparami.
Bon appetit!
wtorek, 22 lutego 2011
Rozgrzewający krem z marchwii
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
co za kolor!
OdpowiedzUsuńobłęd. i te rozgrzewające przyprawy!
najlepsza zupa na zimowy chłód.
cudownie kusisz tą intensywną pomarańczą.
OdpowiedzUsuńmarchewkową lubię w każdej postacie:) Poza tym uwielbiam ten kolor w kuchni:)
OdpowiedzUsuńO mniam, uwielbiam :)
OdpowiedzUsuńA powiedz mi jak miksujesz, zwykłym tradycyjnym mikserem (który mam w mieszkaniu), czy blenderem (którego nie mam ;))? czy to bez znaczenia? Pozdrawiam :*
OdpowiedzUsuńUwielbiam zupy kremy
OdpowiedzUsuńuwielbiam marchewkę
pyyycha:)
Joanno!
OdpowiedzUsuńnajłatwiej zmiksować blenderem, którego też nie posiadam:) mam natomiast taki mikser jak na koktajle, do niego wlewam zupę i się miksuje. takim mikserem jak do ubijania białek raczej się nie uda...
Śliczna zupa, tak ładnie i gustownie ozdobiona :)
OdpowiedzUsuńPS w tytule o jedno 'i' za dużo :)