No dobrze, po wczorajszym poście z Homerkiem, dziś możecie poczuć się troszkę rozczarowani, że to tylko muffiny. Nic bardziej mylnego, to nie są tylko muffiny.
Może nie smakują dokładnie tak samo jak pączki, ale są wyśmienite.
Robi się je w 10 minut, bez bawienia się ze smażeniem w głębokim tłuszczu, dzięki czemu są też mniej tłuste. Puszyste i aromatyczne i oczywiście z marmoladą w środku. Tym razem użyłam dżemu truskawkowego, przy następnej okazji nadzieję je konfiturą różaną.
Przepis pochodzi z tego bloga, tam jednak widnieje przepis na pączki bez owocowego wnętrza.
*jeszcze jedno: zdjęcia nie wyszły najlepiej, robiłam je wczoraj przy sztucznym świetle. I dobrze, bo dziś rano mogłabym fotografować już tylko okruszki.Składniki:
(z podanych składników wychodzi 12 pączków z nadzieniem, lub 9 bez):
-1 i 3/4 szklanki mąki pszennej,
-1 i 1/2 łyżeczki proszku do pieczenia,
- 1/2 łyżeczki soli,
- 1/2 łyżeczki cynamonu,
- 1/3 szklanki oleju,
- 3/4 szklanki cukru,
- jajko,
- 3/4 szklanki mleka,
- 3/4 szklanki marmolady, dżemu, lu konfitury.
Ponadto:
- 60 g masła,
- 1/3 szklanki cukru (użyłam brązowego, może być jakiś drobny do wypieków, lub cukier puder),
- czubata łyżeczka cynamonu.
W jednym naczyniu mieszamy suche składniki, w drugim mokre (oprócz marmolady). Następnie łączymy zawartość obu misek.
Formę do muffinów, wysmarowaną tłuszczem, wykładamy ciastem do 1/2 jej wysokości. Następnie na środku układamy po łyżeczce marmolady i przykrywamy łyżką ciasta.
Wstawiamy do piekarnika, nagrzanego do 180 stopni na 25 minut.
Jeszcze ciepłe wyciągamy z formy. Obtaczamy w roztopionym maśle, następnie dokładnie w cukrze z cynamonem (ja obtoczyłam tylko górę muffinów)
Bon appetit!
piątek, 21 stycznia 2011
Muffiny jak Pączki... omnomnom :)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Super pomysł! Ciekawe czy mój A. by się dał namówić, żebym zamiast pączków muffinki upiekła? ;} Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńfajne :)
OdpowiedzUsuńchyba też się na takie skuszę... i też sobie nadzieję a co :-))
OdpowiedzUsuń